|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nametag1984
Początkujący
Dołączył: 02 Lut 2007
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: Śro 22:59, 14 Mar 2007 Temat postu: Zużyte styki w kartridżach i skwierczenie w zasilaczu |
|
|
Mam pewien ciekawy problem. Jakiś czas temu zamówiłem na Ebay.com Resident Evil 2 w wersji NTSC, który miał być rzekomo 'in good condition'. Prawda okazała się nieco brutalna, ponieważ kart, który do mnie dotarł był brudny, wyraźnie zużyty, z przetartymi naklejkami (bez tragedii) oraz przetartymi stykami, w tym w dwóch miejscach wyraźnie. To już drugi kart w wersji NTSC zakupiony przeze mnie, z którym miałem problemy. Pierwsze było Mario Party 2. Nie chciało się uruchomić przez około 24h po dojściu przesyłki, później zaczęło uruchamiać się nieśmiało raz na jakiś czas, obecnie uruchamia się w 9 na 10 przypadków. Stan MP2 również nie był doskonały, zwłaszcza jego styki. Wracając do Re2, problem z uruchomieniem w ciągu pierwszych nastu godzin od dojścia przesyłki ponownie się pojawił. Wczoraj wieczorem udało mi się w końcu grę odpalić, jednak czekała na mnie kolejna niemiła niespodzianka. Miałem zamiar zacząć grać, jednak do moich uszu doszły jakieś dziwne dźwięki, jakby skwierczenie albo doczytywanie z CD. Ściszyłem TV i próbowałem wyłapać źródło pochodzenia tego dźwięku, następnie wyłączyłem TV, zostałą więc tylko konsola. Przyłożyłem do niej ucho. Okazało się, że dochodził on z okolic zasilacza. Włączałem Re2 jeszcze kilkukrotnie, za każdym razem zasilacz zaczynał emitować identyczny dźwięk. Co ciekawe kiedy wchodzę do menu zaczyna panować względna cisza, jednak kiedy biegam po lokacji i zmienia się ujęcie kamery to dźwięk staje się na moment głośniejszy i wyraźniejszy. Zaciekawiony i jednocześnie zaniepokojony takim stanem rzeczy uruchomiłem MP2. Okazało się, że on również powoduje 'śpiew' mojego zasilacza. Nie tak ontensywny i głośny ale wyczuwalny po przyłożeniu ucha. Inne gry nie powodują tych atrakcji (nie sprawdzałem wszystkich). Wygląda na to, że dwa moje najbardziej zapuszczone karty powodują ten dziwny efekt, być może bardziej wytężona praca zasilacza? W tym miejscu mam do Was prośbę i pytanie. Czy moglibyście sprawdzić swoje gry? Najlepiej te z najbardziej przetartymi stykami, a następnie po wyciszeniu wszystkiego posłuchać zasilacza. Byłbym wdzięczny za relację. Moje pytanie dotyczy bezpieczeństwa konsoli. Jeśli dojdzie do spalenia zasilacza to pociągnie on za sobą konsolę czy jedynie on ulegnie uszkodzeniu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
boltzman
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Czw 19:00, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Mi trudno tu Tobie doradzać, bo problem dość kuriozalny. Ale przychodzi mi na myśl, abyś sprawdził gry, które "wyciskają" nieco więcej "soku" z grafiki, być może też i muzyki. Posprawdzaj na właśnie takich "obciążających" lokacjach. Perfect Dark na przykład, albo Golden Eye zapuść i postrzelaj granatnikiem, aby dużo dymu było.
Jeżeli chodzi o te styki, to popróbuj wsadzać karta na różne głębokości ( brudne skojarzenia sytuacji intymnych z kobietami są tu jak najbardziej na miejscu ). Znajdziesz taki punkt ( u kobiet G ), gdzie zawsze powinien odpalić się kart jak należy. W ostateczności powychylaj tego karta w przód-tył.
Odnośnie zasilacza: elektronikiem - elektrotechnikiem nie jestem, ale wydaje się być, że konsola się nie spali. Dlaczego. Bo jeżeli spali się zasilacz, to znaczy, że coś się w nim przerwie ( obwód jakiś, bezpiecznik itp.) zatem skończy on przewodzić prąd. Znikąd nie pobierze więcej prądu aby wysłać impuls niszczący Twoją konsolę. poza tym z tego co pamiętam z fizyki opór rośnie wraz z temperaturą, zatem jeżeli zacznie sie zasilacz grzać, to pewnie więcej prądu "przytnie"
Zastrzegam, że to są moje herezje. Ile z tego prawdy - nie wiem, ale logika każe myśleć iż dużej pomyłki nie popełniłem. Chociaż...
Mam nadzieję, że bana nie dostanę za te "skojarzenia"
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|