Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
boltzman
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Czw 17:43, 08 Mar 2007 Temat postu: Rumble Pack bez baterii !! |
|
|
Aloha. Nintendo dostałem w 97 roku. Jeszcze wtedy mało kto o tym słyszał, a już w ogóle trudno było dostać jakąś rodzima gazetkę z opisami gier itp. Żeby czegoś się dowiedzieć musiałem zapychać 64 km do "najbliższego" Empiku i tam kupić "N64 Magazine" ( angielskie czytadło o N64 ) Traf tak chciał, że w pierwszym numerze przeze mnie zakupionym akurat pokazali tam w "kąciku technicznym" jak to zrobić, żeby Rumble Pack "chodził" bez baterii. Wtedy jeszcze nie było "TremorPacków" do kupienia ( bezbateryjnej trzęsiawy:) ).
Spieszę zatem podzielić się z Wami tą radosna nowiną sprzed 10 lat
Po pierwsze - należy zaopatrzyć się w oryginalnego Rumble Pack'a
Po drugie - rozkręcić ( co wcale proste być nie musi przy braku jakichkolwiek kluczy i śrubokrętów w domu)
Dalej przyjrzyjcie się zdjęciu:
[link widoczny dla zalogowanych]
Wyjmijcie w miarę ostrożnie płytkę drukowaną. Tym nieporadnie namalowanym owalem, czerwonym zaznaczyłem miejsce, w którym znajdował się opornik ( czy cokolwiek to było ). Wylutować go. Powinno się to zrobić lutownicą ale... W ekstremalnych warunkach można posłużyć się nożem nagrzanym na palniku gazowym ( już widzę jak zwijacie się ze śmiechu :/ a to jeszcze nie wszytko)
Następnie obrócić płytkę na "tył" o popatrzeć na obrazek:
[link widoczny dla zalogowanych]
No to teraz lejecie ze śmiechu Na czerwono zaznaczyłem miejsce po tym oporniku ( na wszelki wypadek) na pomarańczowo zaznaczyłem miejsca, które należy połączyć:
- wg instrukcji miał to być jakiś opornik o jakiejś tam rezystancji ( zabijcie mnie ale już nie pamiętam jakiej)
- wg mnie to jest kawałek jakiegoś drucika z przedpotopowej latarki babci.
Powinno to być przylutowane ładnie i schludnie, ale jak już pisałem panowały u mnie warunki ekstremalne dlatego jak ten drucik poprostu przełożyłem przez te otworki.
I to wszytko.
Dalej pozostaje już tylko złożenie i skręcenie Pack'a ( w moim przypadku skręcenie już nie mogło być wykonane dlatego oplotłem tylko taśmą klejącą).
Nie patrzcie na te zdjęcia zbyt dokładnie, bo już zapewne się zorientowaliście mój Pack jest baaaardzo "zapyziały". Drugi z resztą też.
Ale to co najważniejsze - TO DZIAłA Gram już na nich 10 lat i żaden mnie nie zawiódł.
Jeżeli ktoś to chce wykorzystać to proszę bardzo. Admin nawet mógłby to na stronie umieścić ale z bardziej ludzkim opisem. Całość naprawdę nie wiele kosztuje - tyle co kawalątek jakiegoś kabelka, noża i zapałki do podpalenia gazu Ale jakie oszczędności, bo chyba część z Nas wie ile "żrą" Rumble Packi.
Enjoy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
AdamGilmore
Mocny Zawodnik
Dołączył: 05 Lip 2005
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Kraków / St.Wola
|
Wysłany: Pią 0:29, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Bardzo to ciekawe...ostatnio wpadłem w amok modingu więc sprawdzę to co piszesz...bo mam jednego rozklekotanego Rumble Paka który działa ale tak hałasuje że to aż nieludzkie. Zobaczymy czy to co piszesz rzeczywiście działa
EDITED:
dwa słowa... TO DZIAŁA
|
|
Powrót do góry |
|
|
boltzman
Początkujący
Dołączył: 05 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z kątowni
|
Wysłany: Pią 16:46, 09 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
No to cieszę się niezmiernie. Gdzieżbym ja Was okłamywał
|
|
Powrót do góry |
|
|
|