Gwiazdki-misje

jaruczek

W wiekszosci misji podana jest tylko podpowiedz wiec bardzo trudno sie domyslic co trzeba zrobic ... ja zdecydowana wiekszosc gwiazdek zdobylem dzieki pomocy solucji (mam 21 chyba teraz) nieliczne tylko sie domyslilem.. a jak jest z Wami?

Chrno

no nie wiem o którą częśc ci chodzi czy na N64 czy na GC ale ja nigdy nie korzystałem z solucji bo Mario jest dla mnie za łatwy nie to co Metroid 2 która powala swoją trudnością

jaruczek

chodzi mi o ta wersje na N64 Smile

Pysiol

Ja też nie korzystałam z solucji, wogule raczej z nich nie korzystam, wolę przechodzić grę sama. Wszystkich gwiadek nie mam, ale to raczej z przyczyn technicznych (palce nie takie...)

SoLo

Według mnie korzystanie z solucji niszczy całą radość grania...
Ja miałem trochę problemów dopiero przy bodajże 116 gwiazdce, niewiedziałem jak zdobyć gwiazdkę 5 w początkowej śnieżnej planszy... miałem też trochę problemów z 14 planszą Very Happy

pozatym o ile dobrze pamiętam w drugiej wodnej planszy nie umiałem zdobyć gwiazdki tzn. nie wiedziałem skąd ją wytrzasnąć i w tym przypadku posłużyłem się solucją czego żałuje Smile

chodziło chyba o tą gwiazdkę jak się zaczyna grę w tej planszy kiedy musicie płynąć za ogonem tej płaszczki takiej Very Happy

.

Pozdr.

AdamGilmore

No tak, najlepiej grać bez opisu - ale czasem się po prostu człowiek zacina i nie da się iść dalej,pomimo prób. Ja korzystam z solucji tylko w takich sytuacjach - a Super Mario 64 udało mi się przejść bez opisu Very Happy

Pysiol

Ja zazwyczaj zaczynam grać na poważnie dopiero kiedy mój brat przejdzie jakąś grę (choć zdaża się, że to ja dorwę się do czegoś i nie dam mu dojść do gry, aż sama jej nie skończę) w takich sytuacjach czasami proszę go o jakąś podpowiedź.